ELLE DECO

wnętrza kompromisów Brak nie ma w tych wnętrzach pokornego podporządkowania się trendom i nakazom. Urządzone są zgodnie zzatygmra,łoc”om”wiedszukszayńcom. Bo tylko wtedy można naprawdę być sobą – i czuć się szczęśliwym. zdjęcie monica spezia/Living inside

turyn pod chmurami Tekst Ksenia Kaniewska Zdjęcia Monica Spezia/Living Inside Stylizacja Francesca Sironi Projekt wnętrza Fabio Fantolino Burza mózgów, burza emocji, starcie temperamentów, ale wreszcie pojawia się promień nadziei. Czy uda się stworzyć nowoczesne mieszkanie we wnętrzach XVII-wiecznego pałacu? Okazuje się, że tak. Jeśli uszanuje się genius loci, wszystkie marzenia stają się realne. Położony u podnóża gór Turyn cierpliwie lizzano, o czym do dziś przypomina herb ro- znosi kapryśną alpejską pogodę. Kto dziny wytłoczony na mozaikowych kafelkach choć raz zawitał do tego miasta, wie, że podłogi w holu wejściowym. Zachowane deszczowe chmury potrafią całymi dniami w idealnym stanie neoklasycystyczna fasada przesłaniać widok na otaczające miasto Alpy. i freski są efektem XIX-wiecznej zmiany styliza- Piemonckie chmury i niezwykłą architektu- cji pałacu dokonanej przez szwajcarskiego rę miasta ukochali młodzi przedsiębiorcy, architekta Giuseppe Leoni, odpowiedzialne- Annamaria i Marco, którzy swoje miejsce na go za obecny wygląd wielu turyńskich obiek- ziemi odnaleźli we wnętrzach zabytkowego tów. Jak odnaleźć się w tak doborowym towa- pałacu. Małżeństwo urzekł położony w histo- rzystwie i własne wizje dopasować do zasta- rycznym centrum miasta XVII-wieczny budy- nych wspaniałości obiektu, zastanawiał się nek, należący niegdyś do markiza Colli di Fe- współcześnie inny architekt, Fabio Fantolino.  102 ELLE DECO

WEJŚCIE Z SALONU NA ANTRESOLĘ Turkusowe akcenty, fotele Lima włoskiej firmy Tacchini i dodatki: wazon Nadneda projektu Shay Frish Peri i pojemniki Simony Sbordone (oba dla marki Bosa) na stoliku Soap z białego marmuru (Tacchini) zostały dopełnione jasnym, transparentnym panelem za schodami. Sufit jest współczesną interpretacją dawnych kasetonowych dekoracji. ELLE DECO 103

104 ELLE DECO

salon optycznie powiększają poziome linie długiej sofy Campiello (Flexform), wykonanego na zamówienie kredensu według projektu Fabio Fantolino i stołu barowego. Jedyną dekorację ścian stanowi fragment chmurnego nieba widziany oczami i namalowany przez włoskiego malarza Elvio Chiricozzi. obok, niczym dwie pierwsze krople deszczu, zawisły lampki saint louis firmy Ceccotti. ELLE DECO 105

W jadalni zachowały się fragmenty oryginalnej dekoracji ścian. Wokół stołu Ordinal (proj. Michaela anastassiadesa dla Cassiny) zostały ustawione aksamitne krzesła 430 firmy Verpan w odcieniu burzowym. na ścianie geometryczne boazerie zaprojektowane do tego wnętrza. Praktycznie z każdego punktu mieszkania widać „Chmurę” Elvio Chiricozziego. Jest przyjacielem rodziny, którego Annama- nym kasetonowym stropem, który reinterpre- ria i Marco poprosili o zaaranżowanie prze- tuje te z oryginalnych wnętrz. Zaproponowa- strzeni na potrzeby ich trzyosobowej rodzi- ne meble i elementy wyposażenia to tak na- ny. Kiedy patrzymy na uzyskany efekt, przy- prawdę katalog czołowych włoskich marek. chodzi na myśl, że architekt zastosował się O wyborze decydowała stylistyka i szlachet- do łacińskiej zasady: primum non nocere – ne wykończenia, ale priorytetem było ide- po pierwsze, nie szkodzić. Cała tkanka ory- alne podporządkowanie się oryginalnej ginalna – cenne malowidła, lastryko, mozaiki kolorystyce dekoracji ścian, gdzie dominu- i stare drewniane belki stropowe – pozostała ją szarości, pompejański czerwony, cielisty nienaruszona. Żeby nie zakłócić zabytkowej róż i dużo złota. A kiedy nad Turynem wresz- tkanki pomieszczeń i podkreślić atuty wnę- cie rozbłyśnie słońce i rozświetli barwne ma- trza, nieoryginalne podłogi wszędzie zosta- lowidła, o tym, że znajdujemy się w sercu Pie- ły uzupełnione szarą żywicą i parkietem uło- montu, przypomni nam widoczna z każdego żonym w jodełkę. Wysokie pomieszczenia punktu domu chmura na płótnie, którego au- przedzieliła antresola z pięknym, drewnia- torem jest Elvio Chiricozzi. ■ 106 ELLE DECO

KąciK śniadaniowy ukryty za parawanem Minima Moralia z plisowanej tkaniny (proj. christophe de la Fontaine). nad okrągłym stołem illo i krzesłami iolaa (wszystko od Miniforms) unosi się lampa z galerii Valerie objects’. Minimalistyczne meble kolorystyką i formą idealnie współgrają z bogatą dekoracją ścian. w tle, za szklanymi drzwiami widać fragment kuchni. ELLE DECO 107

108 ELLE DECO

za Jadalnią ukrytą za ruchomym parawanem znajdują się schody prowadzące na parter. właściciele często wykorzystują to pomieszczenie także na krótkie spotkania biznesowe. z tej perspektywy, w świetle padającym z okien, doskonale prezentują się sklepienia i ściany w całości pokryte idealnie zachowanymi freskami. Meble łazienkowe wykonane z zielonkawego marmuru calacatta i orzecha canaletto zostały zaprojektowane przez architekta wnętrza. w sypialni, obok łóżka basket (bonaldo) jest połączona z boazerią toaletka – również autorstwa Fabio Fantolino. z wysokiego sufitu zwiesza się minimalistyczna lampa aballs T Me Jaime Hayona. aksamitny fotel Magnum w odcieniu brudnego różu idealnie dopasował się do ziemistej kolorystyki tkanin (Society limonta) i miękkiego zagłówka łóżka. ELLE DECO 109

NA ŚCIANIE SYPIALNI, naprzeciwko okna, Fabio Fantolino zamontował ogromne okrągłe lustro własnego projektu. Jedynymi mocnymi akcentami w stonowanej kolorystyce wnętrza są pionowe i poziome linie stanowiące bądź dekorację, bądź elementy konstrukcyjne przestronnych szaf. Na podłodze układany w jodełkę drewniany parkiet. 110 ELLE DECO

turyn zakupy zainspirowane wnętrzem pod chmurami Tekst Ksenia Kaniewska Zdjęcia Monica Spezia/Living Inside Stylizacja Francesca Sironi Projekt wnętrza Fabio Fantolino gEOmEtriai reszta Burza mózgów, burza emocji, starcie temperamentów, ale wreszcie pojawia się Pusta przestrzeń spotkała bryły, linie, figury. Zaczęła promień nadziei. Czy uda się stworzyć nowoczesne mieszkanie we wnętrzach z nimi flirtować. Takie były początki ich związku. XVII-wiecznego pałacu? Okazuje się, że tak. Jeśli uszanuje się genius loci, wszystkie marzenia stają się realne. Położony u podnóża gór Turyn cierpliwie lizzano, o czym do dziś przypomina herb ro- WEJŚCIE Z SALONU NA ANTRESOLĘ Turkusowe akcenty, fotele Lima włoskiej firmy Tacchini i dodatki: wazon Nadneda znosi kapryśną alpejską pogodę. Kto dziny wytłoczony na mozaikowych kafelkach projektu Shay Frish Peri i pojemniki Simony Sbordone (oba dla marki Bosa) na stoliku Soap z białego marmuru (Tacchini) choć raz zawitał do tego miasta, wie, że podłogi w holu wejściowym. Zachowane deszczowe chmury potrafią całymi dniami w idealnym stanie neoklasycystyczna fasada zostały dopełnione jasnym, transparentnym panelem za schodami. Sufit jest współczesną interpretacją dawnych przesłaniać widok na otaczające miasto Alpy. i freski są efektem XIX-wiecznej zmiany styliza- kasetonowych dekoracji. Piemonckie chmury i niezwykłą architektu- cji pałacu dokonanej przez szwajcarskiego rę miasta ukochali młodzi przedsiębiorcy, architekta Giuseppe Leoni, odpowiedzialne- ELLE DECO 103 Annamaria i Marco, którzy swoje miejsce na go za obecny wygląd wielu turyńskich obiek- ziemi odnaleźli we wnętrzach zabytkowego tów. Jak odnaleźć się w tak doborowym towa- pałacu. Małżeństwo urzekł położony w histo- rzystwie i własne wizje dopasować do zasta- rycznym centrum miasta XVII-wieczny budy- nych wspaniałości obiektu, zastanawiał się nek, należący niegdyś do markiza Colli di Fe- współcześnie inny architekt, Fabio Fantolino.  102 ELLE DECO 12 1. Wielki comeback stół Piedi 3 regolabili, proj. ignazio Gardella (1951 r.), prod. tato, MSpace 8 2. Zdobienie reliefem szklany wazon, TK Maxx 3. Świetlne frędzle Lampa Nappe C3 z kolekcji Dimore, proj. Marco zito, Masiero 4. Ambiwalencja Parawan Minima Moralia, proj. Christophe de la Fontaine, Dante – Goods And Bads 5. Jasne, że wygodnie sofa salvia, proj. Lech Bonar, Dion/Domoteka 6. Barwy lawy Waza ze szkła z recyklingu, Miloo Home 7. Podziały na pustyni Dywan sahara Burgundy, prod. ted Baker, Carpets & More 8. Piękne krągłości Wazon, proj. Corrado Corradi Dell’acqua (1960 r.), prod. tato, MSpace 7 tEkst iwOna pawLak; wybór Ewa siarkOwska; ZDjęCia matEriały prasOwE 6 4 5 ELLE DECO 111

Hol niczym z brytyjskiej posiadłości, sztukaterie i sofy jak z nowojorskiej kamienicy, do tego włoski piec kaflowy. W tym domu niezwykle zręcznie udało się spleść różne wątki i mistrzowsko połączyć elegancję z przytulnością. To zasługa otwartych właścicieli i świetnego wyczucia projektantki z Shoko Design. eksperymenty codzienne Tekst Judyta Sawicka Zdjęcia Marcin Grabowiecki Stylizacja Maria Malinowski, Ola Gerlach Nie można odmówić temu wnętrzu cha- i na co dzień mają kontakt z wyjątkowymi rakteru i klasy, a jednocześnie emanu- przedmiotami. Kiedy więc pojawiła się możli- je z niego taka łagodność, że mamy wość wyremontowania starego rodzinnego ochotę od razu rozsiąść się na kanapie albo domu, mieli już spore zaplecze i duży apetyt pohuśtać przy piecu. Cudownie jest tu wrócić na eksperymenty z rzeczami dostępnymi w ich po godzinnym spacerze z poznańskiego Sta- ofercie, a także grono zaprzyjaźnionych ar- rego Rynku, przemierzywszy olbrzymi, stuhek- chitektów, z którymi współpracowali zawodo- tarowy park Cytadela z uroczym rosarium, for- wo. O pomoc w urządzeniu własnego domu tem i plenerową ekspozycją 112 rzeźb Mag- poprosili Marysię Malinowski z Shoko Design. daleny Abakanowicz. Ale dobry adres to Urzekła ich nowojorskim stylem midcentury, dopiero początek. Piękne miejsce do życia którego tajniki zgłębia, mieszkając w Stanach. daje wielką radość i satysfakcję, zwłaszcza Już w kilku poprzednich projektach Marysia gdy tak jak Karolina i Krzyś pracuje się w bran- z powodzeniem wykorzystała podpatrzone ży wnętrzarskiej. Wspólnie prowadzą Deko- w starych kamienicach Manhattanu efektow- studio oraz internetowy sklep ubranaściana.pl ne elementy.  112 ELLE DECO

akcenty retro Sztukaterie, szprosy, starannie dobrana stolarka i mosiężne okucia dzięki kolorom mają lekki, bezpretensjonalny look. nowoczesna huśtawka równoważy bryłę pieca kaflowego, przywiezionego z Włoch jeszcze przez rodziców pana pomu. Znajomi z Werony polecili im miejsce, gdzie powstają takie majstersztyki. Zachwycili się i wybrali model z dodatkową framugą do jabłek, żeby można było je wypiekać w domu. tapeta w korytarzu – chiavi Segrete firmy cole & Son – jest dostępna w sklepie internetowym właścicieli ubranasciana.pl ELLE DECO 113

114 ELLE DECO

wyraziste kolory odzwierciedlają odwagę i dekoratorskie obycie właścicieli. karolina (na zdjęciu) i jej mąż krzyś pracują w branży wnętrzarskiej, dlatego śmiało używają barw. większość farb wybrali z firmy Benjamin Moore (Dekostudio). wystrój domu, nawiązujący do stylu nowojorskich kamienic, zawdzięczają projektantce Marysi Malinowski z shoko Design. klasyka gatunku midcentury została ocieplona współczesnym skandynawskim designem. stół w jadalni, krzesła, kinkiet oraz stoliki kawowe i lampy nad nimi pochodzą z firmy Bolia (Dekostudio). Sztukaterie nie tylko na ścianach, ale też wo- je tak, żeby miały ruchome lamelki, a całe kół okien, wysokie listwy przypodłogowe, skrzydła były przesuwne. Dzięki temu właści- mosiężne okucia zestawione z białym mar- ciele mogą wygodnie dozować ilość światła murem oraz typowy living-room zorgani- dziennego oraz intymność. Zwłaszcza że zowany na planie dwóch ustawionych na- okna wychodzą na ulicę, a dodatkowo Karo- przeciw siebie sof od razu przypadły do lina i Krzyś zdecydowali się na powiększenie gustu Karolinie i Krzysiowi. Szczególnie to okien, żeby doświetlić dość niskie wnętrze ostatnie rozwiązanie było strzałem w dzie- i otworzyć optycznie przestrzeń. Celnym po- siątkę. Ulokowanie sof w takim układzie bar- mysłem Marysi było zastosowanie prze- dziej sprzyja rozmowie i sprawia, że salon szklonych dwuskrzydłowych drzwi (french jest prawdziwym centrum życia towarzyskie- door), jak również koncept z przemalowa- go i rodzinnego dla właścicieli oraz ich dwój- niem stolarki okiennej na czarno – to typowy ki dzieci. Świetnie sprawdziły się też popular- kolor dla kamienic nowojorskich. Z kolei od- ne w Stanach, a jeszcze nie dość doceniane cienie drzwi zostały dopasowane do kolo- w Polsce shuttersy. Projektantka zaplanowała rów zabudowy meblowej, ścian i tapet.  ELLE DECO 115

116 ELLE DECO

nowojorskie bistro w przejściu z holu do kuchni został zaplanowany kącik idealny na szybkie śniadanie i espresso. Dalej jest równie funkcjonalnie i stylowo. satynowe szałwiowe fronty szafek zdobią mosiężne uchwyty z brassev, małej manufaktury prowadzonej przez ojca i córkę. na podłodze mozaika z gorsecików, na blacie marmur, nad nim aksamitnoczarny klosz okapu elica, który służy także jako lampa. ELLE DECO 117

118 ELLE DECO

galeria tapet Łazienki stały się poligonem do eksperymentów z wzorami tapet, które znajdują się w ofercie sklepu ubranasciana.pl. W tej należącej do dzieci jest Miami marki Cole&Son w odcieniu millennialsowego różu, a w toalecie na parterze Frutto proibito tej samej marki (fragment odbija się w lustrze). Natomiast w salonie kąpielowym rodziców króluje wodoodporny panel z Wall&decò, tworzący bajeczne (i praktyczne) tło dla potrójnego lustra, które według projektu Shoko Design wykonała firma pap Deco. Wyposażenie łazienek i wszystkie płytki pochodzą z salonu M3 w poznaniu. Obyci ze światem designu i otwarci na no- rzali poeksperymentować z wzorami dostęp- winki właściciele z entuzjazmem reago- nymi w ofercie ich sklepów, a graficzne chmu- wali na odważne propozycje Marysi Ma- ry Fornasettiego to był „must have”, podobnie linowski i śmiało sięgali po kolory, do których jak wodoodporna tapeta w łazience z wło- architekci zwykle muszą długo przekony- skiego Wall&decò. Marysia zafundowała wać zachowawczych inwestorów. Zestawie- im fantastyczną łazienkę przy sypialni, od- nie w salonie zgaszonego błękitu na ścia- dzielając wykusz dwuskrzydłowymi prze- nach z miodowym pluszem na sofach zaak- szklonymi drzwiami w odcieniu duck egg. ceptowali po pierwszej wizualizacji. Potem Rozkochała ich też w mosiężnych dodatkach pojawiła się zieleń na tapecie w holu i we i zaraziła swoją miłością do marki Bolia, wy- wstawkach w parkiecie w jodełkę, odcienie patrzonej w amsterdamskim showroomie – szałwii i róż w łazienkach. Czarna ściana za do tego stopnia, że Karolina i Krzyś dołączy- łóżkiem, którą zaproponowała Marysia, jest li ją do portfolio Dekostudio. Powiedzieć, że idealnym tłem dla tapety na suficie, którą od ta współpraca była udana, to za mało. Była początku planowali właściciele. Tapety to barwna, pełna intensywnych dyskusji, burzy ich prawdziwa pasja. W swoim domu zamie- mózgów i cennych wzajemnych inspiracji. ■ ELLE DECO 119

Świat prywatny w wykuszu sypialni udało się wydzielić fantastyczny salon kąpielowy z oknem, wolno stojącą wanną i uroczymi dwuskrzydłowymi drzwiami. przeszklenia sprawiają, że przenikają się przestrzenie obu pomieszczeń oraz światło. to istotne ze względu na niedużą wysokość wnętrz i pochłaniającą światło czarną ścianę w szczycie łóżka. Kompozycję zamyka tapeta nuvolette na suficie – intrygujący wzór burzowego nieba projektu piero Fornasettiego dla marki Cole & Son (ubranasciana.pl). włączniki, gniazdka i uchwyty w szafach zostały dobrane z firmy Buster & punch. Klimatyczna stylizacja w sypialni jest dziełem set designerki Oli Gerlach, która jak nikt inny widzi i czuje kompozycję oraz przestrzeń. 120 ELLE DECO

Hol niczym z brytyjskiej posiadłości, sztukaterie i sofy jak z nowojorskiej kamienicy, zakupy zainspirowane wnętrzem do tego włoski piec kaflowy. W tym domu niezwykle zręcznie udało się spleść różne wątki i mistrzowsko połączyć elegancję z przytulnością. To zasługa Grunt to harmonia otwartych właścicieli i świetnego wyczucia projektantki z Shoko Design. Otoczenie przyjemnych dla oka przedmiotów i miłych eksperymenty codzienne w dotyku faktur kojąco wpływa na samopoczucie. Tekst Judyta Sawicka Zdjęcia Marcin Grabowiecki Stylizacja Maria Malinowski, Ola Gerlach akcenTy reTrO Sztukaterie, szprosy, starannie dobrana stolarka i mosiężne okucia dzięki kolorom mają lekki, bezpretensjonalny look. nowoczesna huśtawka równoważy bryłę pieca kaflowego, przywiezionego z Włoch jeszcze przez Nie można odmówić temu wnętrzu cha- i na co dzień mają kontakt z wyjątkowymi rakteru i klasy, a jednocześnie emanu- przedmiotami. Kiedy więc pojawiła się możli- rodziców pana pomu. Znajomi z Werony polecili im miejsce, gdzie powstają takie majstersztyki. Zachwycili się i wybrali je z niego taka łagodność, że mamy wość wyremontowania starego rodzinnego model z dodatkową framugą do jabłek, żeby można było je wypiekać w domu. Tapeta w korytarzu – chiavi Segrete firmy ochotę od razu rozsiąść się na kanapie albo domu, mieli już spore zaplecze i duży apetyt pohuśtać przy piecu. Cudownie jest tu wrócić na eksperymenty z rzeczami dostępnymi w ich cole & Son – jest dostępna w sklepie internetowym właścicieli ubranasciana.pl po godzinnym spacerze z poznańskiego Sta- ofercie, a także grono zaprzyjaźnionych ar- ELLE DECO 113 rego Rynku, przemierzywszy olbrzymi, stuhek- chitektów, z którymi współpracowali zawodo- tarowy park Cytadela z uroczym rosarium, for- wo. O pomoc w urządzeniu własnego domu 2 tem i plenerową ekspozycją 112 rzeźb Mag- poprosili Marysię Malinowski z Shoko Design. daleny Abakanowicz. Ale dobry adres to Urzekła ich nowojorskim stylem midcentury, dopiero początek. Piękne miejsce do życia którego tajniki zgłębia, mieszkając w Stanach. daje wielką radość i satysfakcję, zwłaszcza Już w kilku poprzednich projektach Marysia gdy tak jak Karolina i Krzyś pracuje się w bran- z powodzeniem wykorzystała podpatrzone ży wnętrzarskiej. Wspólnie prowadzą Deko- w starych kamienicach Manhattanu efektow- studio oraz internetowy sklep ubranaściana.pl ne elementy.  112 ELLE DECO 3 1 4 9 8 7 tEKSt i WYBÓr anna ChWaLińSKa; zDjęCia MatEriaŁY PraSoWE 1. Pięćdziesiątka na 5! Kinkiet Cinquanta, proj. Vittoriano Viganó, prod. astep, Mesmetric 6 5 2. London calling mozaika Bond Street z kolekcji London, proj. maciej Zień, tubadzin.pl ELLE DECo 121 3. Gładka powierzchnia Spiek kwarcowy Estatuario E05, neolith.com 4. Odcienie błękitu Sofa modułowa Lazy, proj. Studio Pastina, caliaitalia.com 5. Zaraz przy wannie Bateria wolno stojąca armance, omnires.com 6. Miękkość pluszu Fotel tapicerowany, TK Maxx 7. Otulenie zapachem Świece zapachowe Baobab z kolekcji high Society i Citrine Pearls, baobabcollection.com 8. Zawsze pomocny Stolik natal alu X, proj. Studio Segers, prod. Tribù, Galeria Wnętrza 9. Forma opływowa Wanna Spoon, proj. Benedini associati, agapedesign.it

Potężne mury położonej w historycznym centrum Pawii średniowiecznej kamienicy kryją w sobie wiele tajemnic, podobnie jak mieszczące się w niej mieszkanie pary architektów, Ginevry Calisti i Giulio Ubiniego. To osobliwa galeria eksponatów z rozmaitych epok i kultur całego świata. dom za murami Tekst Ksenia Kaniewska Zdjęcia Alessandra Ianniello Wizyta w domu Ginevry i Giulio, fa­ ne posadzki, wysokie pomieszczenia, w któ­ scynującym i pełnym niespodzia­ rych jedyną dekorację stanowiły misternie nek, pozostawia niezapomniane rzeźbione kasetonowe sufity i skromnie zdo­ wrażenia niczym porywająco napisana kroni­ bione kamienne kominki i odrzwia. Co więc ka podróży do odległych, nieznanych nam skusiło parę młodych architektów, absolwen­ krain. Jest jak barwna historia, zbudowana tów Politechniki Mediolańskiej, do ucieczki ze z pozornie niemających ze sobą związku stolicy Lombardii i zbudowania swojej twier­ anegdot i artefaktów, która jednak w przeka­ dzy w tym bezdusznym, zdawałoby się, śred­ zie sprawnego autora staje się niezwykle spój­ niowiecznym pałacu? Przede wszystkim zami­ ną i harmonijną opowieścią. Należąca do ze­ łowanie do poszukiwania harmonii i rzadko społu rezydencji longobardzkiego króla Al­ spotykana umiejętność podporządkowywa­ boino kamienica z 1100 roku usytuowana jest nia pozornie wykluczających się i kontrastują­ w centrum Pawii, położonej godzinę drogi od cych ze sobą elementów własnej, lecz jakże Mediolanu. Są tu grube, zimne mury, kamien­ spójnej wizji i kompozycji.  122 ELLE DECO

wejście do salonu zdominowało monumentalne złocone lustro z 1700 roku. na pierwszym planie, po prawej, para skandynawskich foteli z przełomu lat 60. i 70. XX w. oraz o dekadę młodszy drewniany okrągły stół. na blacie rzeźby włoskich artystów: urodzonego w Togo ako atikossie (głowa) i pochodzącego ze szwajcarii alfio antognetti (stopy). ELLE DECO 123

124 ELLE DECO

W salonIE zachowały się autentyczne dekorowane belki sufitowe oraz okazały kamienny kominek z 1600 roku. Elementy oryginalnego wyposażenia wnętrza uzupełniają afrykańskie rzeźby, rattanowe fotele, stolik z lakierowanym blatem z lat 60. XX w. oraz kolekcja chińskich lakierowanych wazonów. nad wnętrzem króluje kuty z żelaza żyrandol. ELLE DECO 125

SALON. Domowego ogniska strzegą pokaźne afrykańskie rzeźby Dogonów wykonane z drewna. W tle biblioteczka z lat 50. XX w., a na podłodze dywan z tego samego okresu. Jedynym współczesnym meblem jest jasna, obszerna sofa zaprojektowana przez właścicieli. Naprzeciw kominka stoi para foteli Papasan z drewna rattanowego i bambusa. Surowe wnętrze okazało się więc idealnym sceny artystycznej. Utopijna wizja posiada- miejscem do obłaskawienia i pogodzenia ze nia domu w sercu miasta, lecz z własnym sobą zarówno odmienności kulturowych, jak ogrodem i wszechobecną zielenią, okazała i pozornych sprzeczności materiałów, kolo- się możliwa do zrealizowania. Po latach spę- rów, form i stylów zgromadzonych przedmio- dzonych w tętniącym życiem, niespokojnym tów. W przestrzeniach średniowiecznej rezy- Mediolanie Ginevra i Giulio odnaleźli swoją dencji, pamiętającej zawieruchy niejednej oazę. Kamienica, położona w centrum Pawii, epoki, wreszcie zapanował pokój. Swoje z której notabene pochodzi właścicielka, za- miejsce na ziemi odnalazła iście patchwor- topiona jest bowiem w bujnej zieleni prywat- kowa rodzina mebli i dodatków: japońskie nego ogrodu. Bogata w gatunki kolekcja parawany, stoliki z Bliskiego Wschodu, skan- roślin i kwiatów w ogrodzie i na weran- dynawskie krzesła, czeska ceramika, tybe- dzie wkrada się też do wnętrza. Roślinność tańskie bieżniki, afrykańskie rzeźby plemien- odnajdujemy w licznych motywach botanicz- ne i obrazy młodych twórców współczesnej nych na tkaninach, obiciach i tapetach.  126 ELLE DECO

ELLE DECO 127

128 ELLE DECO

JADALNIA Do tego pomieszczenia właściciele zaplanowali wykonany na zamówienie stół z owalnym blatem z marmuru calacatta oraz sześć drewnianych krzeseł Giacomo Moora. Ściany dekorują pasy tkaniny Eleny Carozzi dla manufaktury Lizzo. Jedynym źródłem światła jest mosiężna lampa z wysuwanym ramieniem z lat 50. XX w. Nie zabrakło też tutaj ukochanych przez Ginevrę i Giulio motywów botanicznych. Dekorowane półszlachetnymi kamieniami meble to dzieło chińskich rzemieślników. Na komodzie kolekcja świeczników z dmuchanego szkła i czeskie wazony. KUCHNIA W tym nowoczesnym, wykończonym w czerni, minimalistycznym wnętrzu dominujący akcent stanowi mosiężna lampa z lat 40. XX wieku. ELLE DECO 129

W SYPIALNI Spod idealnie zachowanych kasetonowych drewnianych sufitów spływa dzika roślinność. To, podobnie jak w jadalni, tkaniny Eleny Carozzi zaprojektowane dla manufaktury Lizzo. Z tego samego źródła pochodzą narzuta i poduszki. Mosiężne stoliki nocne są dziełem właścicieli, a mosiężne lampy z lat 70. XX w. zostały kupione w sklepie ze starociami. W łazience również nie brakuje inspiracji z dalekich krain: na angielskiej szafce umywalkowej w stylu vintage stoją chińskie wazony i strusie jajo na stojaku, a na podłodze leży barwny tybetański bieżnik. Jest także w dyskretnej dekoracji samych me- ne metamorfozy wnętrza, które mimo obfito- bli. W tym gąszczu, niczym w ogrodzie bota- ści cytatów z różnorodnych kultur i nurtów za- nicznym, harmonię odnalazły egzotyczne chowuje idealną spójność. Wyzwaniem kwiaty, rajskie ptaki czy rzadko spotykane okazało się dobranie odpowiedniej kolo- dalekowschodnie rośliny. W ten sposób ar- rystyki wnętrz, która z jednej strony nie zabu- chitekci starali się nawiązać do, jak określa rzyłaby panującej harmonii, a z drugiej pod- Ginevra, stylu szlacheckich domów lat 20. kreśliłaby tak ważną dla właścicieli grę kon- XX wieku, w których zbiory gromadzonych la- trastów. Ciepła, a jednocześnie odważna tami przedmiotów z całego świata miały za- paleta barw zastosowanych we wszystkich spokoić marzenia o podróżach. W ich przy- pomieszczeniach znów nawiązuje do świa- padku nie jest to jednak bezmyślne groma- ta przyrody: niczym rajska zieleń czy tafla dzenie i doklejanie kolejnych elementów, ale oceanu koi oko i porządkuje pozornie trudne, konsekwentne dopracowywanie detali sper- pełne różnorodnych detali i mocnych akcen- sonalizowanego stylu. Świadczą o tym kolej- tów wnętrze. ■ 130 ELLE DECO

Potężne mury położonej w historycznym centrum Pawii średniowiecznej zakupy zainspirowane wnętrzem kamienicy kryją w sobie wiele tajemnic, podobnie jak mieszczące się w niej mieszkanie pary architektów, Ginevry Calisti i Giulio Ubiniego. To osobliwa galeria iCh własnE Palazzo eksponatów z rozmaitych epok i kultur całego świata. Wiekowe wnętrza sprzyjają eksperymentom. Gdy przeszłość spotyka teraźniejszość, świetnie się bawią. dom za murami Tekst Ksenia Kaniewska Zdjęcia Alessandra Ianniello wejścIe do sAlonu zdominowało monumentalne złocone lustro z 1700 roku. na pierwszym planie, po prawej, para skandynawskich foteli z przełomu lat 60. i 70. XX w. oraz o dekadę młodszy drewniany okrągły stół. na blacie rzeźby Wizyta w domu Ginevry i Giulio, fa­ ne posadzki, wysokie pomieszczenia, w któ­ włoskich artystów: urodzonego w Togo Ako Atikossie (głowa) i pochodzącego ze szwajcarii Alfio Antognetti (stopy). scynującym i pełnym niespodzia­ rych jedyną dekorację stanowiły misternie nek, pozostawia niezapomniane rzeźbione kasetonowe sufity i skromnie zdo­ ELLE DECO 123 wrażenia niczym porywająco napisana kroni­ bione kamienne kominki i odrzwia. Co więc ka podróży do odległych, nieznanych nam skusiło parę młodych architektów, absolwen­ 2 krain. Jest jak barwna historia, zbudowana tów Politechniki Mediolańskiej, do ucieczki ze z pozornie niemających ze sobą związku stolicy Lombardii i zbudowania swojej twier­ 3 anegdot i artefaktów, która jednak w przeka­ dzy w tym bezdusznym, zdawałoby się, śred­ zie sprawnego autora staje się niezwykle spój­ niowiecznym pałacu? Przede wszystkim zami­ ną i harmonijną opowieścią. Należąca do ze­ łowanie do poszukiwania harmonii i rzadko społu rezydencji longobardzkiego króla Al­ spotykana umiejętność podporządkowywa­ boino kamienica z 1100 roku usytuowana jest nia pozornie wykluczających się i kontrastują­ w centrum Pawii, położonej godzinę drogi od cych ze sobą elementów własnej, lecz jakże Mediolanu. Są tu grube, zimne mury, kamien­ spójnej wizji i kompozycji.  122 ELLE DECO 1 4 1. Znany i lubiany Fotel Fox, reedycja projektu z lat 60. XX w., 366concept.com 2. Odrobina egzotyki lampa oasis Midnight Blue, prod. Market Set, Nap 7 3. Nieśmiertelny roccaille lustro Navona w złoconej ramie, strefalivingu.pl 4. Małpie figle Porcelanowy tEkst i wybór anna ChwaLińska; ZDjęCia MatEriały PrasOwE kubek, majolikanieborow.pl 5. Uwaga na plecy Sofa i puf loom, proj. Filippo Pisan, prod. De Castelli, Idea MM 6. Kierunek Orient lampa Suoni, prod. Dutch Bone, yestersen.com 7. Elegancja po angielsku 6 Szezlong Montagu z The london Collection, proj. David Collins Studio, promemoria.com 5 5 ELLE DECO 131

przywiązanie do miejsca szczęśliwy ten, kto znalazł idealny adres. jeśli jednak potrzebuje dodatkowej przestrzeni, pozostaje mu cierpliwie czekać na zmiany u sąsiadów, a potem budować swoją opowieść na kolejnych piętrach ulubionego budynku. Tekst Judyta Sawicka Zdjęcia Michał Mrowiec Stylizacja Natalia Stosio 132 ELLE DECO

SZCZĘŚLIWE POŁĄCZENIE Zabytkowy dębowy kredens wpleciony w kuchenną zabudowę zdradza klucz do wystroju tego domu. Współczesna klasyka połączona z antykami i bogatą kolekcją obrazów zgromadzonych przez właścicieli dała wyśmienity efekt – elegancki i niebanalny. Na stronie obok: Tam, gdzie wiszą nastrojowe brzozy pędzla Fałata (ulubiony obraz Miłosza), biegła ściana między panieńską kawalerką Marty a ich nowym mieszkaniem. Po jej odważnym wyburzeniu zyskali fantastyczną przestrzeń dzienną z trzema połaciami okien balkonowych, które latem otwarte na oścież wpuszczają światło, zieleń drzew i trele ptaków. Zimą z kolei purpuroworude zasłony tworzą zaciszny rodzinny azyl. ELLE DECO 133

Czasem lepsze jest wrogiem dobrego, ale zwykle toteż cierpliwie czekali na właściwą ofertę. Ich taktyka oka- przekonujemy się o tym za późno. Na szczęście zała się skuteczna. Sprawa została zamknięta, kiedy do- dla Marty i Miłosza ich żmudne, kilkumiesięczne wiedzieli się, że na sprzedaż jest mieszkanie sąsiadów, poszukiwania większego mieszkania spełzły na niczym. w dodatku stykające się z panieńską kawalerką Marty. Bo Było im dobrze w dotychczasowym domu, ale jak to w ży- trzeba wiedzieć, że Marta miała już za sobą przepro- ciu bywa, potrzebowali dodatkowej przestrzeni: pokoju wadzkę z piętra na piętro w tym właśnie budynku. Te- dla synka i kolejnego dziecka mającego się urodzić. Mimo raz mogła nie tylko wrócić na swoją kondygnację, ale że dobrze czuli się na warszawskim Mokotowie, rozważa- wręcz do siebie, ponieważ postanowili połączyć nowe li różne, coraz odleglejsze dzielnice. Zawsze jednak cze- mieszkanie z jej garsonierą. Marta od początku miała swo- goś brakowało – nie dość blisko centrum, nie tak ładny wi- ją wizję przestrzeni, ale plan nie był łatwy do zrealizowa- dok, niefunkcjonalnie zaprojektowany budynek. Nie nale- nia. O pomoc w jego dopracowaniu poprosili zaprzyjaź- żą do ludzi, którzy łatwo odpuszczają i idą na kompromisy, nionego architekta Wojciecha Jeske.  134 ELLE DECO

KOLEKCJA PRYWATNA W sypialni króluje Stanisław Młodożeniec. Jego olejna kompozycja aktów kobiecych zdeterminowała kolorystykę całego pomieszczenia – zaczerpnięta z obrazu została ruda tapicerka łóżka, beżowe zasłony, kremowe ściany. Z kolei nad wyplatanym krzesłem z lat 20. XX w. zawisł subtelny Leon Wyczółkowski pochodzący ze zbiorów zaprzyjaźnionego kolekcjonera. ELLE DECO 135

GOTOWANIE WEDŁUG NAJLEPSZYCH RECEPTUR Składniki: antracytowe szafki wykończone mosiężnymi uchwytami, prosta, ale wolno stojąca kuchnia i stylowe miedziane naczynia niczym z najlepszej restauracji, praktyczna pojemna zabudowa i dodające lekkości przeszklone witryny pełne starej porcelany obok tej współczesnej. Wszystko doprawione najlepszą sztuką: nad blatem zbierane latami perełki, między innymi Pankiewicz, Stanisławski, Trusz. 136 ELLE DECO

ARCHITEKTONICZNE TRIKI Drzwi i zabudowa meblowa aż GABINET NA MIARĘ CZASÓW Tak imponujące miejsce do po sufit to sposób Natalii Stosio na optyczne podwyższenie pracy w domu jeszcze niedawno kojarzyło się bardziej z XIX-wiecznymi rezydencjami niż współczesnym życiem wnętrza. Dlatego tutaj, w nowoczesnym budownictwie, można się poczuć jak w starej kamienicy. w centrum miasta. Jednak życie potrafi zaskoczyć. Pandemia sprawiła, że Marta i Miłosz wykorzystali i docenili to miejsce bardziej, niż się spodziewali. Spore biurko pozwala im pracować naprzeciwko siebie. Trzeba było przeprowadzić gruntowny remont, podczas wyobrażenie, jednak brakowało jej fachowej wiedzy którego zostało zrobione przebicie w ścianie nośnej. Dzię- i znajomości miejsc, gdzie można kupić rzeczy, które sobie ki temu powstała olbrzymia przestrzeń dzienna łącząca wymarzyła. Jej przewodniczką stała się Natalia Stosio funkcje salonu, jadalni i kuchni z trzema wyjściami na taras z La Folie. Znały się już wcześniej prywatnie, ale dość po- oraz kojącym widokiem na park. Dziś trudno uwierzyć, bieżnie. Teraz kilka rozmów wystarczyło, żeby wyczuły, że przez środek salonu biegła granica między dwoma że mają podobne poczucie estetyki, a wielomiesięczna lokalami. Szczerze mówiąc, właściciele mieli niesamowi- współpraca zaowocowała szczerą przyjaźnią. Obie te szczęście, bo ze względów konstrukcyjnych ta operacja wspominają z uśmiechem odbywające się na pograniczu mogła się udać tylko na tej kondygnacji. Ale Marta i Mi- zawodowo-towarzyskim spotkania w kawiarniach i na łosz wiedzą, że nie można liczyć na ślepy traf bez wytrwa- pchlich targach, podczas których dyskutowały o życiu, łości i determinacji. Oboje są prawnikami i choć w ich życiu meblach i polowały na antyki. Natalia przyznaje, że ma jest mnóstwo emocji, spontaniczności i fantazji, to jednak umiejętność słuchania, wychwytywania drobiazgów, któ- działają z namysłem. Są też świadomi, że ważne sprawy re się ludziom podobają (a są to często kompletnie różne wymagają czasu, dlatego ze stoickim spokojem znosili i niepasujące do siebie rzeczy) i składania ich w spójną trwający dwa lata remont. Po wyburzeniu wszystkich ścian, kompozycję. W tym mieszkaniu do urządzenia było do- skuciu tynków, zerwaniu podłóg i stworzeniu od podstaw słownie wszystko, bo właściciele z poprzedniego domu nowego układu pomieszczeń (tak że żadne z nich nie zo- wzięli tylko książki oraz pokaźną kolekcję obrazów, wśród stało tam, gdzie było w pierwotnym planie) przyszedł czas których znajdują się takie nazwiska, jak Wyczółkowski, na projekt wnętrz. Także w tej kwestii Marta miała swoje Dwurnik, Fałat czy Pankiewicz.  ELLE DECO 137

SALON DE LECTURES Główna łazienka koi bielą przełamaną tylko dyskretnym żyłkowaniem greckiego marmuru i elementami armatury w niepospolitym odcieniu mosiądzu dostępnym na zamówienie (Zucchetti Bellagio). Nad wolno stojącą wanną, o jakiej marzyła Marta, zawisł szkic Tadeusza Waśkowskiego znaleziony u zaprzyjaźnionego handlarza na Podkarpaciu. Genialnym pomysłem okazało się zamontowanie nad wanną lampy do czytania (Schottlander). 138 ELLE DECO

DUET LEKKO EGZOTYCZNY Dwie pozostałe łazienki zostały nasączone zielenią, która w jednej wersji ma charakter raczej powściągliwy i oficjalny, druga natomiast znacznie bujniejszy i bardziej fantazyjny. Tapeta w liście palmowe czyni ze skromnej toalety niezwykle efektowne miejsce. Na podłodze zostały położone płytki cementowe marki Purpura. ELLE DECO 139

ALICJA W KRAINIE CZARÓW Lustrzane odbicie w drzwiach wejściowych optycznie powiększa przestrzeń, rozświetla ją i wywołuje dodatkowy efekt zaskoczenia w tym „podwójnym” mieszkaniu. Właścicielom zależało na wyraźnym oddzieleniu strefy dziennej i prywatnej i tak właśnie został zaplanowany układ funkcjonalny. Już w holu drogi się rozchodzą: za przeszklonymi drzwiami po prawej znajduje się salon z kuchnią, za tymi z matowym prążkowanym szkłem – pomieszczenia prywatne. Przy drzwiach ulubiona akwarela Marty – „Coś” Franciszka Maśluszczaka. Właścicielom zależało na tym, żeby wnętrze było nasyco- dzo często, siedząc po obu stronach solidnego, starego ne barwami i przytulne, dalekie od glamouru, ale nie za biurka. Uwielbiają też przestronną kuchnię, pełną swobo- bardzo nowoczesne. Natalia zestawiła proste klasyczne dy i oddechu. Przy stole jadalnianym toczy się całe rodzin- meble na wymiar z antykami, wyszukiwanymi żmudnie na ne życie, dzieci rysują i odrabiają lekcje. Doceniają nawet targach staroci i w Internecie. Jednym z najciekawszych za- urokliwie urządzone pomieszczenie gospodarcze. To niby biegów jest wplecenie zabytkowej biblioteki w zabudowę drobiazg, ale elegancka zabudowa z mosiężnymi uchwy- kuchni. Projektantka dobrała też głębokie kolory: granat, tami i cementowe płytki na podłodze sprawiają, że nawet butelkową zieleń oraz burgund. Te strefy barw na tle jas­ pranie robi się z przyjemnością. Wspaniale czują się w ca- nych ścian i podłogi budują charakter wnętrza. Właści- łym mieszkaniu, które dzięki metrażowi oraz bardzo prze- ciele przyznają, że jednym z ich ulubionych miejsc, oczy- myślanym zmianom architektonicznym jest dla nich jak wiście zaraz po zielonej kanapie w salonie, jest gabinet ze prawdziwy dom skrojony na miarę. No i wreszcie znalazło sprzyjającym koncentracji ciemnoniebieskim regałem i za- się odpowiednio dużo miejsca, żeby wyeksponować uko- słonami, w którym z powodu pandemii pracują teraz bar- chane obrazy! ■ 140 ELLE DECO

przywiązanie zakupy zainspirowane wnętrzem do miejsca wiara w urOki mroku szczęśliwy ten, kto znalazł idealny adres. jeśli jednak potrzebuje dodatkowej przestrzeni, pozostaje mu cierpliwie czekać Odrobina dramatyzmu dodaje wnętrzom charakteru. A do tego jest niczym przyprawa dla wyobraźni. na zmiany u sąsiadów, a potem budować swoją opowieść na kolejnych piętrach ulubionego budynku. SZCZĘŚLIWE POŁĄCZENIE Zabytkowy dębowy kredens wpleciony w kuchenną zabudowę zdradza klucz do wystroju tego domu. Współczesna klasyka połączona z antykami i bogatą kolekcją obrazów zgromadzonych przez właścicieli dała Tekst Judyta Sawicka Zdjęcia Michał Mrowiec Stylizacja Natalia Stosio 132 ELLE DECO wyśmienity efekt – elegancki i niebanalny. Na stronie obok: Tam, gdzie wiszą nastrojowe brzozy pędzla Fałata (ulubiony obraz Miłosza), biegła ściana między panieńską kawalerką Marty a ich nowym mieszkaniem. Po jej odważnym wyburzeniu 1 zyskali fantastyczną przestrzeń dzienną z trzema połaciami okien balkonowych, które latem otwarte na oścież wpuszczają światło, zieleń drzew i trele ptaków. Zimą z kolei purpuroworude zasłony tworzą zaciszny rodzinny azyl. ELLE DECO 133 2 8 3 7 tEkst iwOna pawLak; wybór Ewa siarkOwska; ZDjęCia MatEriały prasOwE 1. Fantasmagorie Dywan Lully 4 5 Cytisus, prod. Edition 6 Bougainville, NN Home ELLE DECO 141 2. Wiosna w błękicie Filiżanka ze spodkiem Daisy, Lubiana 3. Idea sześciokąta Dekoracja ścienna Heksi, Pap Deco 4. Wspomnień czar Porcelanowa figurka kota, as.cmielow.com.pl 5. Kaktus z Meksyku Stół Asterias, proj. Patricia urquiola, Molteni&C 6. Powrót do komfortu Sofa Vuelta, proj. Jaime Hayon, prod. Wittmann, Vis a Vis 7. Apetyt na imbir Fotel Ginger_37, proj. Studio Yonoh, TON 8. Rozkład sił Lampa ścienna North 5635, proj. Arik Levy, prod. Vibia, Mesmetric

‘tzHneamczeyltwjeniebie ETNICZNY MIKS Stara farma w Zeeland zyskała nowe życie i spełniła marzenia właścicieli o własnym kawałku nieba na ziemi. Naturalne materiały i spokojna paleta kolorów sprawiają, że wnętrze salonu jest zarazem nowoczesne i rustykalne. Kompozycja z trawy morskiej i wypłukane przez morze korzenie przywodzą na myśl pobliskie wydmy i plaże Morza Północnego, na których większość wyobraźniamuszli jest w odcieniach brązu i ciemnych szarości. Na długiej i wygodnej sofie Sits (Nap) czasem śpią goście. 142 ELLE DECO

Niewielkie siedlisko w niderlandzkiej prowincji Zeeland ze wszystkich stron otoczone jest niebem, które codziennie maluje wietrzne pejzaże. Wokół, na rozległych pastwiskach, pasą się dzikie krowy, a zaledwie kilometr dalej rozciąga się jedna z najpiękniejszych i najczystszych plaż w Holandii. To właśnie tutaj Harry, Anna oraz ich czwórka dzieci: Chris, Noa, Fienn i Tess spędzają każdą wolną chwilę. Tekst i stylizacja Anna Olga Chmielewska/ JAM KOLEKTYW Zdjęcia Jola Skóra/JAM KOLEKTYW Projekt wnętrza JAM KOLEKTYW Anna Olga Chmielewska, Jola Skóra i Mateusz Jendrczak ELLE DECO 143

144 ELLE DECO

ZA PODWÓJNYMI DRZWIAMI W salonie ukryty jest dodatkowy pokój. To rozwiązanie często pojawia się na farmach w Zeeland, w których nie każda szafa jest szafą, a ukryte schowki, pokoje czy nawet schody nikogo nie dziwią. Wszystko po to, żeby na niewielkiej powierzchni zorganizować życie dla wieloosobowej rodziny. Piękne, stare drzwi, opaski i inne drewniane elementy pozostały bez zmian, żeby zachować jak najwięcej charakteru starej farmy. Za dwuskrzydłowymi drzwiami mieści się teraz pokój telewizyjny, który bywa także dodatkową sypialnią. Duże lustra w metalowych ramach rozjaśniają salon, w którym przed remontem panował mrok. Tak sielski i mało zamieszkany obszar trudno znaleźć w innych rejonach Holandii. Dlatego jest on objęty ochroną i przepisami, które surowo ograniczają zarówno możliwości budo- wy nowych domów, jak też rozbudowę już istniejących. Dom na farmie z końca dziewięt- nastego wieku, który należy do większego kompleksu zabudowań, był w rodzinie od dziesiąt- ków lat. Położony nieco na uboczu, zawsze pełnił rolę miejsca gościnnego. Wiele lat temu Har- ry opuścił farmę i wyruszył w świat, aby spełniać swoje marzenia. Przemierzał kontynenty, mieszkał w różnych krajach, a w jego podróżach i kolejnych przeprowadzkach towarzyszyła mu żona Anna. Gdy pojawiły się dzieci, postanowili na stałe osiąść w Polsce. Pasja do żeglar- stwa i sportów wodnych oraz tęsknota za miejscem z dzieciństwa sprawiły, że Harry wraz z całą rodziną co roku część wakacji spędzał w Zeeland na farmie ojca. Kilka lat temu pojawi- ła się wreszcie możliwość wykupienia i odrestaurowania rodzinnego siedliska. Procedury prawne zajęły właścicielom sporo czasu, dlatego zależało im na szybkim i sprawnym remon- cie. Poprosili o pomoc w projekcie naszą agencję JAM KOLEKTYW. Tematy projektów domów wakacyjnych są nam wyjątkowo bliskie. Rozumiałyśmy potrzeby inwestorów prawie bez słów, a miejsce urzekło nas od pierwszego wejrzenia. Projekt rozpoczęłyśmy w grudniu; dzięki inten- sywnej współpracy, zrozumieniu i zaufaniu remont zakończył się już po pięciu miesiącach.Za- leżało nam, żeby dom po renowacji wpisywał się w klimat wnętrz niderlandzkich, zacho- wał charakterystyczne elementy zeelandzkiej farmy, ale miał też polskie akcenty. Klu- czowe było także, żeby pomimo swojego metrażu i położenia był świetlisty i przestronny.  ELLE DECO 145

Bryłę zewnętrzną budynku i przybudówki pozostawiłyśmy bez zmian. Stara cegła na elewacji oraz dachówka zostały wypiaskowane i uzupełnione przez lokalnych rzemieślników. Stolarka okienna wymagała całkowitej wymiany, udało się jednak zachować charakterystycz­ ne podziały i kolory okien oraz drzwi zewnętrznych. Zależało nam na zachowaniu oryginal­ nych, starych detali we wnętrzu, w tym kamiennej podłogi, dlatego układ pomieszczeń pozo­ stał praktycznie bez zmian. Na parterze największą rewolucją było wyburzenie ściany pomię­ dzy kuchnią i jadalnią, dzięki czemu powstała wygodna przestrzeń dla sześcioosobowej rodziny i jej gości. Gruntownej przebudowie została poddana przybudówka, w której obecnie znajdują się dwie łazienki, pralnia i niewielki schowek. Domy w regionie Zeeland charakte­ ryzują się pomieszczeniami niewielkich rozmiarów o bardzo funkcjonalnym układzie. Na 160 metrach kwadratowych powierzchni udało się nam stworzyć cztery sypialnie, trzy łazien­ ki, pokój dzienny oraz przestronną kuchnię z jadalnią. Charakterystyczna dla budynków tego regionu jest także niewielka, wąska klatka schodowa schowana za drzwiami, przez co droga na piętro przypomina trochę wchodzenie do szafy. 

ŻYCIE DOMU TOCZY SIĘ W JADALNI Ta przestrzeń powstała z połączenia dwóch pomieszczeń. Przy długim na ponad trzy metry stole zasiada często kilkanaście osób. Powstał on na zamówienie u holenderskich rzemieślników i wygląda, jakby był na farmie od lat. Dzięki specjalnym technikom postarzania drewno nabrało koloru i struktury przypominających te na konarach drzew wypłukanych przez morze. Sekret patynowania naturalnych materiałów jest strzeżony przez fachowców, a efekt wyjątkowo naturalny. Uzupełnieniem stołu jest długa ławka i klasyczne krzesła TON model 18. Na posadzce leżą cementowe ponadstuletnie płyty, które dzielnie zniosły remont generalny. Miejsce po wyburzonej ścianie uzupełniła stara drewniana belka. ELLE DECO 147

NOWE I STARE Takie elementy spotykają się w każdym miejscu tego domu. Czasem trudno jednoznacznie stwierdzić, co powstało podczas remontu, a co jest na farmie od stu lat. Dzięki tym zestawieniom dom wygląda niezwykle naturalnie. Pięknym detalem wykończeniowym wykonanym współcześnie na podstawie starych wzorów są odlewane z czarnego metalu gałki i klamki z belgijskiej firmy Dauby. 148 ELLE DECO

ELLE DECO 149

ODPOCZYNEK PrZEDE wsZYstKim w domu wakacyjnym niezwykle ważna jest wygoda i estetyka snu. Dlatego łóżka i materace były wybierane ze szczególną dbałością. tkaniny wykończeniowe to wyłącznie lny, bawełny i wełna. Część z nich została wykonana na zamówienie, pościel lniana i wełniane pledy pochodzą z polskiej marki my Alpaca, poduszki dekoracyjne z Earthware i Zara Home. 150 ELLE DECO